„Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu”. Rz 14, 19
„Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu”.
/List św. Pawła do Rzymian 14, 19/
W ostatnim czasie nie tylko w naszej Ojczyźnie, ale także i w naszym mieście dokonało się wiele złych rzeczy: wyzwiska, wzajemne oskarżenia, manipulacje faktami, niszczenie świątyń etc. Zło, które dotknęło wszystkich. Nie ominęło ono także i murów naszej świątyni.
Bardzo serdecznie dziękujemy Polskiej Policji za ogromną pomoc i czujność, którą od kilku dni podejmują Policjantki i Policjanci względem naszej Bazyliki Archikatedralnej. Jest to dla nas niezmierne wsparcie, którego nie jesteśmy w stanie wyrazić słowami.
Dziękujemy także wszystkim, którzy z potrzeby serca – jako ochotnicy, podjęli straż i ochronę ważnego dla wszystkich szczecinian miejsca kultu.
Dziękujemy za zainteresowanie, pytania o pomoc i konkretne działania - Wszystkim, dla których nie było obojętne to, co się działo.
W nawiązaniu to słów św. Pawła Apostoła, prosimy wszystkich o zaangażowanie się w sprawy pokoju i troski o dobro wspólne. Prosimy o wygaszanie emocji i agresji, w myśl Pisma Świętego: „A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani (…)” (zob. Kol 3, 15). Jako chrześcijanie dajmy przykład, bądźmy tymi, którzy pierwsi wprowadzają pokój, a nie rozłam!
Osoby chcące podjąć się ochrony naszej katedry zapraszamy na osobistą modlitwę do wnętrza świątyni. Niech to będzie pierwsza, gorliwa potrzeba i troska naszego serca!
Zachęcamy do odmawiania tej modlitwy w parafiach, wspólnotach oraz w rodzinach.
MODLITWA O POKÓJ
(na motywach Listu do Efezjan]
Panie Jezu Chryste,
Ty, który jesteś naszym pokojem,
Ty, który zburzyłeś rozdzielający ludzi mur – wrogość,
Ty, który ludzi dalekich czynisz bliskimi,
Ty, który w sobie zadałeś śmierć wrogości!
Prosimy, zadaj śmierć także jakiejkolwiek wrogości w nas!
Daj nam światłe oczy serca, byśmy przestali widzieć w sobie wzajemnie przeciwników, a zobaczyli współdomowników – w Twoim Domu, a także w tym domu, który ma na imię Polska;
Nawróć nasze wzajemne myślenie o sobie, i daj nam słowa i czyny na miarę tego nawrócenia.
Włóż nam w usta – a jeszcze wcześniej w nasze myśli – słowa, które budują, nie rujnują; leczą, nie zadają rany; pocieszają, nie odbierają nadzieję; niosą pokój, nie wywołują agresję.
Wskaż nam czyny konkretnej miłości i miłosierdzia, wokół których odbudujemy naszą wspólnotę. Zwłaszcza w tak trudnej, obecnej chwili pandemii poprowadź nas do osób chorych i starszych, tych, którzy przebywają na kwarantannie i tych, którzy opłakują swoich zmarłych. Pomnóż w nas ofiarność i współczucie.
Uczyń każdego z nas „nowym człowiekiem”, a nastanie pokój!
Modlimy się za wszystkich!
O mądrość i pragnienie dobra wspólnego dla każdego, kto w obecnym sporze zabiera głos;
Za polityków wszystkich opcji w parlamencie i poza nim.
Za tych, którzy modlą się w kościołach, i za tych, którzy demonstrują.
Za wierzących w Boga, i za tych, którzy wartości prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna wywodzą z „innych źródeł”;
Również za tych, którzy w tej chwili wcale ich nie szukają.
Ty – rozpoznany czy nierozpoznany – znajdź drogę do każdego z nas, wskaż nam właściwe drogi ku sobie nawzajem. I skutecznie nas po nich poprowadź.
Amen.